• Blog o książkach i kulturze
  • O mnie
  • Blog
  • Poszukuję
  • Opinie
  • Współpraca
  • Prywatność
  • Cookies
  • Kontakt
Okruchy.pl
Okruchy.pl
Blog o książkach wyjątkowych
  • Home
  • Miejsca
  • Recenzje
  • Spotkania
  • Cytaty
  • Roztrząsania
MENU CLOSE back  

Grzebanie w stogu siana, czyli Press ocenia blogi książkowe

You are here:
  1. Home
  2. Roztrząsania
  3. Grzebanie w stogu siana, czyli Press ocenia blogi książkowe

Uwielbiamy rankingi, plebiscyty i zestawienia. Po pierwsze tego typu inicjatywy są niezwykle użyteczne i mają wartość instruktażową – powstają, by czytelnicy mieli pewną orientację w danym zagadnieniu. A rankingi w mediach branżowych temu właśnie służą. Po drugie – sami lubimy przecież porządkować rzeczywistość.

Nikt więc nie kwestionuje konieczności publikowania list rankingowych, nawet jeśli te wywołują emocje. Nikt nie zaprzecza, że TOP listy motywują, zachęcają do rywalizacji, a także pozwalają (przynajmniej w pewnym stopniu) zarysować obraz badanego zagadnienia. I tego też oczekiwałem od miesięcznika „Press”, który jak co roku publikuje ranking blogów o książkach.

czytanie-ksiazek

Na początek słówko o tym, jak powstała lista najbardziej wartościowych blogów książkowych według pisma Press. Zaproszeni jurorzy (w kilku przypadkach znamienite osobistości) oceniali witryny na podstawie takich kryteriów, jak pomysł na bloga, wartość merytoryczna, poziom wpisów, design oraz aktywność i interaktywność. W każdym z kryteriów można było zdobyć maksymalnie 30 punktów.

Oznacza to, że nawet jeśli poziom wpisów nie był zadowalający, autor bloga mógł „nadrobić” braki punktami za design, aktywność i interaktywność oraz sam pomysł. Żaden z blogów nie zdobył maksymalnej liczby 150 punktów. Lider zestawienia miał ich 133, a blog zamykający stawkę 106 punktów.

Definicja bloga książkowego i kryteria oceny

Czego mi zabrakło w tym zestawieniu? Po pierwsze precyzyjnej definicji bloga książkowego. Co zdaniem jurorów jest blogiem o książce, a co nim nie jest? Czy w tym pojęciu zawiera się też blog kulturalny albo blog literacki? A jeśli ktoś pisze o filmie, książce i teatrze, czy to zalicza się do blogów o książkach czy nie? Czy blogi profesjonalne (np. pisarzy czy bibliotekarzy) są z tej rywalizacji wyłączone? Czy blog, który powstał pół roku wcześniej ma szansę rywalizować o miejsce w TOP15?

Nie mam też pojęcia, jakie blogi były brane pod uwagę na etapie preselekcji. Z informacji podanej w rankingu dowiadujemy się jedynie, że spośród 260 witryn jurorom przedstawiono do oceny 61. W kolejnym etapie na krótkiej finałowej liście znalazło się 26 blogów. Co wiemy na ich temat? Niewiele. Znamy tylko liczbę. Nie wiemy natomiast, które z nich znalazły się poza finałową piętnastką i dlaczego (nie wiemy na przykład ile punktów dzieliło je od finałowej piętnastki).

Blogosfera książkowa według miesięcznika Press

Zanim jednak omówię sam ranking, chciałbym na chwilę zatrzymać się przy wstępie do tego zestawienia, gdzie Press stara się wprowadzić czytelnika w świat książkowej blogosfery w naszym kraju. Już pierwsze dwa akapity zarysowują jej obraz. Ponury obraz.

Otwierając sierpniowy numer miesięcznika Press dowiesz się, że jurorzy musieli się przedzierać przez setki stron, by w końcu dotrzeć do tych wartościowych. Książkowi blogerzy to nierzadko osoby „bez umiejętności pisania, a czasem i bez znajomości ortografii”. Kolejną bolączką książkowej blogosfery są tak zwane patronaty (czyli recenzje tytułów w zamian za darmowy egzemplarz).

„Cóż, może to żałosne, ale chyba skuteczne” – konkludują autorzy zestawienia. Tyle w temacie. Oto obraz blogosfery książkowej według specjalistycznego miesięcznika branżowego zamknięty w dwóch akapitach. Press jest bardzo oszczędny w słowach jeśli idzie o ogólne zarysowanie tematu, co – poza tzw. patronatami – wyróżnia blogosferę książkową, jak ją można sklasyfikować, jak wygląda „statystyczny profil blogera” (ile ma lat, o czym pisze najczęściej, jakie tematy podejmuje, jak często publikuje wpisy na blogu, w jakich serwisach społecznościowych jest aktywny, jak dba o promocję bloga, etc.). Lektura kilkuset blogów poddanych selekcji i ocenie mogła przecież przynieść ciekawe konkluzje i wnioski. Mogła, ale nie przyniosła.

Jak uporządkować wiedzę o blogach książkowych?

Brakuje mi w tym zestawieniu próby uporządkowania blogów książkowych według jakiegoś klucza – tematu (blog o książkach dla dzieci, komiksach, literaturze faktu), wieku autora (blog nastolatków i blog dorosłych), wieku bloga (blog początkujący vs. blog dojrzały – jak w blogach firmowych u Dominika Kaznowskiego) czy poziomu zaawansowania – tu można by wprowadzić podział na blogi profesjonalne (polonistów, bibliotekarzy, ludzi pióra) oraz blogi amatorskie.

Oczywiście, zdaję sobie sprawę z tego, że żadna klasyfikacja blogosfery nie będzie idealna. Zawsze znajdą się bowiem witryny, które nie poddadzą się prostemu podziałowi. W końcu wiele stron prowadzonych przez miłośników książek ma charakter interdyscyplinarny, wiele z nich z czasem ewoluuje, przekształcając się np. z bloga stricte recenzenckiego w blog kulturalny albo nawet portal o książkach. Odnoszę jednak wrażenie, że blogosfera książkowa jest bardziej złożona i rozdrobniona niż blogosfera kulinarna czy podróżnicza. I jeśli ranking miesięcznika Press ma stanowić swego rodzaju barometr zmian zachodzących w tym obszarze, to chyba należałoby mu się przyjrzeć uważniej.

Nikt nie mówił, że będzie lekko

O tym, że próba klasyfikowania blogosfery książkowej nie jest łatwa przekonują się sami blogerzy. Uczestniczą lub są typowani do różnego typu zestawień, list i rankingów. Często są wrzucani do jednego worka z blogami literackimi, kulturalnymi, czasem przychodzi im walczyć o miejsce w kategorii Pasje i zainteresowania. Wiele z tych spontanicznych inicjatyw nie wytrzymuje próby czasu i znika po kilku edycjach. Wówczas co aktywniejsi blogerzy sami próbują zestawić i uporządkować najciekawsze blogi książkowe.

Przechodząc do samego rankingu, chciałbym poruszyć kilka kwestii. Dziwi mnie na przykład, że jego autorzy chwalą wyróżnione blogi za zakładkę Sklep (czy naprawdę cechą, która ma świadczyć o unikalności i wyjątkowości bloga może być możliwość zakupu gadżetów online?) lub za przeniesienie komentarzy na Facebooka (czy nie lepiej dyskusję z czytelnikami prowadzić na własnym blogu, i wówczas używać do tego Facebook Connect lub Disqus?).

Co ciekawe, w rankingu znalazły się blogi książkowe, które cechuje „nikła interaktywność” lub brak aktualizacji (w TOP15 znajduje się blog aktualizowany średnio raz w miesiącu). Nie do końca zrozumiałe jest też dla mnie umieszczenie w zestawieniu bloga prowadzonego przez anonimową osobę.

Idźmy dalej. Czytając opisy najbardziej wartościowych blogów w Polsce AD 2015 nietrudno natrafić na takie komentarze jurorów: „ciekawie ale bez szału”, „poziom wpisów niespecjalny”, „rzetelnych informacji zdecydowanie za mało”. Czy z blogosferą książkową jest naprawdę aż tak źle? Czy w gąszczu kilkuset blogów nie sposób znaleźć takich, co do których nie ma większych merytorycznych zastrzeżeń? Czy jurorzy mają aż taki problem z wyborem, że poziom wpisów nie stanowi najważniejszego kryterium?

Na dodatek – mimo że w jury zasiadał szef Agencji Social Media – całą kwestię tworzenia wokół bloga społecznościowego ekosystemu sprowadzono wyłącznie do Facebooka. Jakby nie było w Polsce innych kanałów, takich jak Instagram, Twitter, Pinterest czy Google Plus. A może tam blogerzy książkowi nie istnieją? Czy któryś z jurorów to zbadał?

Co z tym rankingiem?

Żeby była pełna jasność: nie kwestionuję samej idei rankingu. Uważam, że to świetny pomysł, zwłaszcza jeśli zabiera się za to prasa specjalistyczna. W końcu kto jak nie Press powinien śledzić i rejestrować dynamiczny rozwój nowych mediów, w tym także blogów. Nie chodzi mi też o ostateczny wynik rankingu. Szanuję wybór jurorów. Znajdują się w nim, w zdecydowanej większości, witryny wartościowe i godne polecenia.

Marzy mi się po prostu, by ktoś w końcu podjął wysiłek sklasyfikowania i zdefiniowania blogosfery książkowej. Aby znalazł odpowiednie kryteria oceny i proporcje pomiędzy wartością merytoryczną wpisów, a designem i innymi czynnikami mającymi wpływ na miejsce w zestawieniu.

Być może zaproszenie do udziału w tej inicjatywie blogowego autorytetu – Natalii Hatalskiej, Pawła Tkaczyka czy Maćka Budzicha – podniosłoby prestiż rankingu oraz przedstawiłoby pełniejszy i bardziej wyrazisty obraz blogosfery książkowej w Polsce. Może wówczas, gdy odpowiednio dobierze się kryteria i proporcje, zbada witryny za pomocą obiektywnych narzędzi (np. alexa, semstorm, brand24, sotrender), poszukiwanie najlepszych blogerów książkowych nie będzie przypominać już – jak implikuje Press – „grzebania w stogu siana w poszukiwaniu igły”…

fot. schani (foter.com)

Posted on 20-09-2015Roztrząsania4 komentarze
FacebookshareGoogle+shareTwittertweet

Piotr Kasperczak - miłośnik dobrej książki w pełnym tego słowa znaczeniu. Uwielbia szperać w antykwariatach w poszukiwaniu literackich smaczków. Z bibliofilskim zapałem kolekcjonuje pierwsze wydania tomików poetyckich oraz książki z autografami największych polskich poetów i pisarzy. Z pasją odkrywa mniej znane historie ludzi pióra. Nie recenzuje, raczej przybliża co ciekawsze publikacje, starannie omijając aktualne listy bestsellerów. Nade wszystko odkurza cenne perły literackiej miniatury.

Powiązane wpisy

faceci nie czytają książek
Jedno jest pewne. Faceci czytają znacznie mniej niż kobiety
30-06-2022
Kobieta w archiwum
Stan czytelnictwa: cofnęliśmy się do 2019 roku
26-05-2022
warto-small
Warto było mącić ciszę. Jan Sztaudynger i jego pasje
17-05-2021

4 myśli o “Grzebanie w stogu siana, czyli Press ocenia blogi książkowe”

  1. 20-09-2015 at 16:08
    Mikołaj

    Dziękuję za wspomnienie o Brand24

  2. 28-09-2015 at 13:49
    Milena

    Dziękujemy za wzmiankę o SEMSTORM. Gdyby autorytety pokusiły się na stworzenie rankingu z chęcią podejmiemy się współpracy i dostarczenia danych :)

  3. 30-09-2015 at 20:34
    AnnRK

    Marzy mi się to samo, ale póki co, blogosfera książkowa to przede wszystkim ekipa, której wysiłek można opisać legendarnym już „reckę napisałaś miodzio” i która czyta wszystko, co im wydawnictwa i autorzy podsuną, oczywiście wystawiając laurki. Może to i daleko posunięte uogólnienie, ale czasami mam wrażenie, że ta metka ciąży wielu blogerom.

  4. 21-01-2016 at 01:42
    Anna Sikorska (Górowianka)

    Trafne spostrzeżenia. Szkoda tylko, że przekopali tylko kilkaset. Powoli zaczynam badania nad blogosferą książkową i ginę w prawie dwóch tysiącach blogów… a i tak na pewno nie znam przynajmniej połowy (zakładam, że aktywnych jest ponad 4 tys.). Jak z takiej liczby wyłonić najlepsze? Osobiście uważam, że liczba wejść i komentarzy o niczym nie świadczy. Mnie bardziej interesuje wygląd, styl pisania, lektury, wiek autora, czas istnienia, częstotliwość publikowania, ilość zamieszczonych recenzji, przeprowadzonych wywiadów itp.

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola wymagane są oznaczone *

Mozesz uzyć tych tagów i atrybutów HTML: <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

wyczyśćWyślij komentarz

Zapraszam Cię do podróży po krainie mniej znanych tekstów literackich, a także anegdot i opowieści o poetach i pisarzach.

Okruchy.pl to odrobina kultury przyprawiona subiektywnym spojrzeniem na te książki, których nie znajdziecie w aktualnych listach bestsellerów.

Zapraszam do lektury.

Ostatnie komentarze

  • 5000lib.wordpress.com o Literackie Zakopane wciąż inspiruje. Rozmowa z Bożeną Gąsienicą
  • AA o W poszukiwaniu polskiego odpowiednika angielskiego weekendu
  • mojepodrozeliterackie.blogspot.com o Rusza Program Rezydencji Literackich dla ludzi pióra
  • Okruchy.pl o Sprzedaż książek w 2020 roku. Są powody do zadowolenia

Kategorie

  • (2)Aforyzmy
  • (6)Anegdoty
  • (19)Ciekawostki
  • (22)Cytaty z książek
  • (7)Fraszki
  • (8)Konkursy satyryczne
  • (6)Miejsca
  • (16)Mistrzowie słowa
  • (23)Recenzje książek
  • (40)Roztrząsania
  • (32)Spotkania

Literacki Blog Roku 2015

Blog roku 2015

Polub blog na Facebooku

@ Copyright 2009-2021 by Piotr Kasperczak, Okruchy.pl.
    Blog Okruchy.pl korzysta z plików cookie w celu realizacji usług, zgodnie z Polityką prywatności.

    Korzystając ze strony zgadzasz się na używanie cookie, zgodnie z ustawieniami przeglądarki.Akceptuję Więcej
    Polityka Prywatności

    Privacy Overview

    This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
    Necessary
    Always Enabled

    Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.

    Non-necessary

    Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.

    SAVE & ACCEPT
    x
    Okruchy.pl

    Cześć! Witaj na moim blogu!

    Chciałbym, żebyś tu wracał(a).
    Zadbam o to, przesyłając Ci najnowsze wiadomości ze świata literatury :)

    Zero spamu. Wysyłka raz w miesiącu.
    Wypisz się w dowolnej chwili.