Opinie

You are here:
  1. Home
  2. Opinie

Kilka słów o blogu Okruchy.pl i jego autorze…

Okruchy.pl to blog z duszą. To wyjątkowe miejsce w krzykliwym internecie, gdzie słowa rozpychają się łokciami i często tracą pozytywną moc oddziaływania. Tutaj, na blogu Pana Piotra Kasperczaka, słowa oczarowują, wzruszają i przenoszą czytelnika do przytulnego świata, w którym jest miejsce na nieśpieszne przyjrzenie się literaturze pięknej zarówno w formie długiej, jak i krótkiej. Króluje tu Sztaudynger, ale na wyciągnięcie ręki są też Tuwim, Słonimski, Szymborska… Ale Okruchy.pl to nie tylko podróż w dalszą czy bliższą przeszłość, ku dziełom znanym bądź też mniej znanym. To także aktualne wskazówki, co i gdzie wybierać do lektury (polecam wspaniały tekst o najpiękniejszych bibliotekach świata, ale też o… bibliotekach hotelowych), nie poddając się aktualnym czytelniczym modom, lecz pozwalając sobie na wyrobienie – bez pośpiechu - własnego zdania o wchodzących na rynek publikacjach. Na blogu jest ciepło, jasno i przestronnie. Kiedy tu trafisz, drogi Czytelniku, będziesz wracał, bo tu jest piękna przestrzeń dla SŁÓW.    
Joanna Stovrag
Tłumacz języków południowosłowiańskich
Okruchy.pl Piotra Kasperczaka to jeden z nielicznych kulturalnych blogów o kulturze, gdzie słowo ma naprawdę znaczenie. Autor bloga nie uległ pokusie stworzenia kolejnej przestrzeni, w której mało wprawiony czytelnik znalazłby recenzje aktualnych list bestsellerów. Piotr nie jest samozwańczym "władcą dusz" czytelniczych. Okruchy.pl to wrażliwy, niezwykle sprawny językowo przewodnik po świecie literackim, nieco zapomnianym, a nawet niemodnym. Któż bowiem pamięta dziś o krótkich formach literackich, fraszkach, aforyzmach, "myślach nieuczesanych"? W świecie, w którym liczy się gust mas, Piotr podjął się wyzwania niemal heroicznego. Nas, zarzucanych ogromem twórczości "nietwórczej", Piotr stara się w subtelny sposób zaprosić do swojego świata. To świat literatury naprawdę pięknej, gdzie słowo to wartość. Autor bloga niczego nie narzuca. Nie musi. On nas oczarowuje:  umiejętnością wyszukiwania literackich perełek, niezwykle sugestywnym, ale nie nachalnym, sposobem wprowadzania czytelnika w ten literacki świat. Dzięki Autorowi bloga ów świat staje się nam bliski, a wręcz pożądany. Udajmy się w tę niezwykłą podróż z Piotrem Kasperczakiem. Naprawdę warto....
dr Dagmara Maryn-Stachurska
Uniwersytet Gdański
Blog Okruchy.pl jest moim odkryciem roku! I radością, że w jednym miejscu tyle tematów, które od zawsze bardzo lubię. Na pewno zaprzyjaźnię się z Okruchami. I będę polecała każdemu, kto na to zasłuży.
Krystyna Brodowska
Autor bloga Okruchy.pl, czyli Odrobina Kultury, przygotowuje dla współczesnego wybrednego czytelnika prawdziwe przysmaki literackie. To plon pasji i pracy. A także piękny ukłon w stronę pisarzy i poetów słynących z poczucia humoru: Boya, Brzechwy, Tuwima... I wielu innych. Nagradzajmy entuzjastów, którzy przyczyniają się do wzrostu czytelnictwa w Polsce! Wiwat Okruchy.pl! Profesjonalny blog, który realizuje nasze czytelnicze marzenia.
Dorota Sztaudynger-Zaczek
Nawet nie muszę się długo zastanawiać, co napisać o blogu Okruchy.pl, ponieważ jest niewiele tekstów w Internecie, które zasługują na miano literatury. Zawsze z ogromną przyjemnością czytam osobiste wpisy na blogu, który nie mówi mi „o czym to jest”, ale subtelnie opisuje uczucia, zdarzenia czy przemyślenia wokół książki, spotkań i fascynacji autora. A jak widać, Piotr Kasperczak znalazł swoją intelektualną niszę, w której świetnie się porusza i udaje mu się zawładnąć umysłem czytelnika. Piotr Kasperczak umie z małych rzeczy zrobić wyjątkowe wydarzenie, sprawić przyjemność obcowania z tekstem i chwała mu za to.
Mirela Tomczyk
Wydawnictwo Iskry
Piotr skrzętnie zbiera okruchy od dawna i każdy okruszek podnosi na palcu, ogląda z bliska… I choć okruszki są małe, czasem prawie niewidoczne, maciupeńkie, to każdy z nich, niczym odrębna historia ukazuje nam ludzi, utwory, zdarzenia, o których nie można przeczytać w antologiach. Okruchy.pl to także efekt literackiej  fascynacji twórczością niedocenianego poety i satyryka Jana Sztaudyngera, którego dzięki blogowi, każdego dnia odkrywam na nowo…
Katarzyna Przewęzikowska