10 najpopularniejszych artykułów w 2015 roku
Po raz kolejny zebrałem listę najchętniej czytanych artykułów na blogu. Tym razem obok zarysowanych przeze mnie sylwetek autorów, takich jak Hermann Hesse czy Julian Tuwim, znalazły się też praktyczne informacje. Widać, że i po takie teksty chętnie sięgacie, postaram się uwzględnić ich znacznie więcej w tym roku.
fot. StockSnap / pixabay.com
Oto lista najpopularniejszych artykułów w 2015 roku.
10. Zrozumieć Hermanna Hessego to wyjść poza obszar literacki
Cieszy mnie wysoka pozycja tego tekstu, zwłaszcza że to jeden z moich ulubionych pisarzy. Mój zachwyt był jeszcze większy po lekturze książki Zellera na temat życia i twórczości Hessego. Na półce czeka kolejna, znacznie bardziej obszerna biografia autora „Wilka stepowego”. Recenzja tej pozycji znalazła się już na liście postanowień noworocznych.
9. Julian Tuwim – barman czarnoksięskich eliksirów
O Julianie Tuwima można pisać bez końca, o czym świadczy liczba postów na moim blogu poświęconych temu autorowi. W tym artykule opisałem wrażenia po lekturze książki „Tuwim. Wylękniony bluźnierca”, którą popełnił znakomity biograf Mariusz Urbanek.
8. Mariusz Urbanek: Piszę, bo nie muszę
Nie bez kozery przywołałem już nazwisko Mariusza Urbanka, bo niezwykle cenię sobie tego biografa za niezwykłą pracowitość, wnikliwość i obiektywizm w kreśleniu opisywanych przez niego postaci. Być może wywiad zainspiruje Was do własnych literackich odkryć, a może chodzi Wam po głowie napisanie książki? Tu znajdziecie wiele odpowiedzi na trudne pytania.
7. Umberto Eco o bibliotekach na miarę i ksero kulturze
Ponad 30 lat temu Umberto Eco napisał skromny esej na temat bibliotek. Zadziwiające jest to, że tekst ten jest wciąż aktualny. Poza tym warto wiedzieć, na czym polega – zdaniem tak szacownego autorytetu – owo „skrojenie biblioteki na miarę”. Co ciekawe, sporo miejsca poświęcił Eco tematom niepopularnym i przemilczanym, jak kradzież, niszczenie czy kopiowanie książek.
6. Strony o książkach i literaturze, które warto znać
To moja subiektywna lista serwisów internetowych o książkach, do których zaglądam i które rekomenduję. Sprawdźcie dlatego są tak ważne. Być może macie swoje ulubione strony (nie chodzi tu o blogi książkowe), które warto do tej listy dopisać? Zapraszam do lektury.
5. Ave Stefania, czyli o największej miłości Tuwima
Tym razem rzecz idzie Stefanię Marchwównę, ukochaną Juliana Tuwima, której poeta poświęcił wiele wierszy miłosnych i erotyków, i do której słał piękne, czasem bardzo intymne listy. Wycinek tej niezwykłej korespondencji wraz z garstką wierszy i poematów stanowił kanwę do powstania książki „Ave Stefania”.
4. W oparach absurdu – perełki Słonimskiego i Tuwima
Nonsensowne teksty ogłoszeń drobnych, absurdalne treści reklam, preparowane kroniki wypadków, listy do redakcji, recenzje i przeróżnej maści kurioza – oto esencja komizmu. I nikt poza tymi dwoma Skamandrytami nie potrafiła w tak celny sposób łączyć satyry z zabawą słowem. Lektura na każde wolne popołudnie.
3. W poszukiwaniu polskiego odpowiednika angielskiego weekendu
I znów Tuwim, powiecie? Hmm, to zasługa czytelników raczej, nie blogera. Ten post jest jedynie okruchem ze zbioru „Cicer cum caule, czyli groch z kapustą”. Na ogłoszony przez Tuwima konkurs, który miał wyłonić polskie odpowiednik angielskiego słowa weekend, zwrócił niegdyś uwagę Mieczysław Grydzewski w swojej Silvie.
2. Gdzie kupować tanie książki? Kilka praktycznych wskazówek
Artykuł dla wszystkich moli książkowych, którzy nieprzerwanie kupują nowe pozycje, lecz nie chcą przy tym rujnować swojego domowego budżetu. Znajdziecie tu garść praktycznych porad, gdzie tanio można kupić książki nowe i używane.
1. Oko trę, że mam ból…, czyli słów kilka o satyrze fonetycznej
Choć w tekście kwestionuję powszechnie przekonanie, że autorem wierszyka „Oko trę, że mam ból” jest sam Julian Tuwim, to i tak zadziwia mnie popularność tego wpisu. Z drugiej strony to dobrze, że satyra (tu satyra fonetyczna) cieszy się tak dużym zainteresowaniem ze strony czytelników bloga.
Wkrótce napiszę, dlaczego rok 2015 był ważny dla mnie i mojego bloga.
Szanowny Panie,
na prośbę siostry Anny chciałbym przesłać Panu zaproszenie na spotkanie zaduszkowe poświęcone mojemu Ojcu.
Odbędzie się ono w czwartek 4 listopada o godz.17 w Bibliotece Politechniki Łódzkiej ul. Wólczańska 223 (budynek B22).
Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za liczne artykuły o Ojcu.
Jacek Sztaudynger