• Blog o książkach i kulturze
  • O mnie
  • Blog
  • Poszukuję
  • Opinie
  • Współpraca
  • Prywatność
  • Cookies
  • Kontakt
Okruchy.pl
Okruchy.pl
Blog o książkach wyjątkowych
  • Home
  • Miejsca
  • Recenzje
  • Spotkania
  • Cytaty
  • Roztrząsania
MENU CLOSE back  

Co łączy Jana Sztaudyngera z Jaromírem Nohavicą?

You are here:
  1. Home
  2. Roztrząsania
  3. Co łączy Jana Sztaudyngera z Jaromírem Nohavicą?

Wszystko zaczęło się od rozmowy telefonicznej z panią Dorotą Sztaudynger-Zaczek, która – opowiadając o swym dziadku, Janie Sztaudyngerze – wspomniała też o Jarku Nohavicy. Okazało się, że wkrótce miał się odbyć koncert czeskiego artysty w Krakowie. Ale nie tylko ten fakt przykuł mą uwagę. To właśnie od pani Doroty dowiedziałem się, że Jaromír Nohavica w latach 80. przetłumaczył „Piórka” Sztaudyngera na język czeski.

Jak się możecie domyślać, po kilku dniach znalazłem się na koncercie Nohavicy. Do Krakowa już nie zdążyłem, ale na trasie koncertowej na szczęście znalazła się Warszawa. A dwa miesiące później już rozmawiałem z czeskim pieśniarzem i poetą w jednej z warszawskich restauracji. Na temat literatury, Szwejka, polskiego humoru i czeskiej liryki. I na temat „Piórek” Sztaudyngera oczywiście, które stały się dla Jarka Nohavicy „kluczem do poznania języka polskiego”.

Czeskie fascynacje Jana Sztaudyngera

Czeskich akcentów w życiu Jana Sztaudyngera było całkiem sporo. Wybitny krytyk i literaturoznawca, Wojciech Natanson, wspominał, że autor „Piórek” już w dzieciństwie poznał Brno, później na tyle opanował język czeski, że mógł w tym języku pisać artykuły. W latach trzydziestych ubiegłego wieku zainteresował się czeskim ruchem lalkarskim. (Nie wszystkim bowiem wiadomo, że Jan Sztaudynger redagował pismo „Teatr lalek”, napisał też książkę „Marionetki”, a wiadomości, ciekawostki i rzadkie książki na ten temat zdobywał m. in. dzięki korespondencji z Julianem Tuwimem). Następnie przyszła fascynacja czeską Pragą.

Praha – Zlata Praha. Jakże chętnie bym tam pomieszkał przez pół roku. Wełtawa, Hradczany, Mala Strana – wszędzie tam zostawiłem kawałek mego serca. I napisałem chyba tyle wierszy, że starczyłoby na cały tom

– wspominał Jan Sztaudynger w rozmowie z córką Anną. Zresztą dalej, w „Chwalipięcie” możemy się dowiedzieć, że Sztaudynger chodził na lektorat języka czeskiego i napisał kilka fraszek w tym języku.

Gdy se loucim z Mala Stranou,
To jej řikam – Na Schledanou.

Albo:

Gdy me liba Krasna pani,
Prosim o pokracovani.

Ale umiłowanie do tego, co czeskie chyba najbardziej odzwierciedla wieloletnia przyjaźń Sztaudyngera z Wlastimilem Hofmanem, czeskim malarzem i artystą, o czym pięknie pisze w swej książce „Życie nie jest fraszką” Anna Sztaudynger-Kaliszewicz, córka poety.

pirka-nohavica

Kiedy więc dowiedziałem się, że przed trzydziestu kilku laty Jaromir Nohavica przełożył „Piórka” na język czeski, po prostu musiałem zdobyć taki egzemplarz.

Jak poszukiwałem czeskich „Piórek”?

Rzuciłem się więc w wir poszukiwań. Problem polegał jednak na tym, że w żadnym z polskich antykwariatów takiego egzemplarza nie znalazłem. Jedynym wyjściem było szukanie go w Czechach. Po kilku miesiącach udało się odnaleźć maleńki tomik w czeskiej Pradze. Dzięki życzliwości Karoliny Vašourkovej, której serdecznie dziękuję za pomoc, przetłumaczone przez Jarka Nohavicę „Piórka” powędrowały z Pragi do Czeskiego Cieszyna i dalej do mnie.

Tomik jest maleńki, nadzwyczaj skromnie wydany, ale chyba ta oszczędność w formie wyszła mu na dobre. Rzecz ładnie zilustrowała Vĕra Martinková (widać tu wyraźne nawiązanie do „Puchu ostu”). Na końcu dziełka znalazłem informację, że jest to wydanie poprawione. Zatem po dekadzie od pojawienia się pierwszego wydania w Czechach czeskie „Pírka” musiały wyjść ponownie. Trzymam więc przed sobą wydanie z 1990 roku, ale wzmianka w dwóch miejscach „PF 1991” wskazywałaby raczej na dodruk na jakąś specjalną okazję na nowy 1991 rok. Co ciekawe, informacja na końcu książeczki „Nepredejné!” implikuje, że to wydanie nie było przeznaczone do szerokiego odbiorcy. Tym bardziej cieszy mnie ten skarb i z dumą umieszczam go na najważniejszej półce z książkami.

Co zatem łączy Jaromíra Nohavicę z Janem Sztaudyngerem?

Myślę, że obaj – gdyby dane im było się poznać – stanowiliby niezły duet, i szybko zrodziłaby się z tego prawdziwa artystyczna przyjaźń. Ich poczucie humoru, poetycka wrażliwość, zamiłowanie do słowa, rozległe pasje i zainteresowania – szybko zbliżyłyby obu panów. Tak jak to miało miejsce w przypadku przyjaźni autora „Kropli lirycznych” z Wlastimilem Hofmanem.

Posted on 30-03-2014RoztrząsaniaSkomentuj
Tags:Jan SztaudyngerJaromir NohavicaJulian Tuwim
FacebookshareGoogle+shareTwittertweet

Piotr Kasperczak - miłośnik dobrej książki w pełnym tego słowa znaczeniu. Uwielbia szperać w antykwariatach w poszukiwaniu literackich smaczków. Z bibliofilskim zapałem kolekcjonuje pierwsze wydania tomików poetyckich oraz książki z autografami największych polskich poetów i pisarzy. Z pasją odkrywa mniej znane historie ludzi pióra. Nie recenzuje, raczej przybliża co ciekawsze publikacje, starannie omijając aktualne listy bestsellerów. Nade wszystko odkurza cenne perły literackiej miniatury.

Powiązane wpisy

faceci nie czytają książek
Jedno jest pewne. Faceci czytają znacznie mniej niż kobiety
30-06-2022
Kobieta w archiwum
Stan czytelnictwa: cofnęliśmy się do 2019 roku
26-05-2022
warto-small
Warto było mącić ciszę. Jan Sztaudynger i jego pasje
17-05-2021

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola wymagane są oznaczone *

Mozesz uzyć tych tagów i atrybutów HTML: <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

wyczyśćWyślij komentarz

Zapraszam Cię do podróży po krainie mniej znanych tekstów literackich, a także anegdot i opowieści o poetach i pisarzach.

Okruchy.pl to odrobina kultury przyprawiona subiektywnym spojrzeniem na te książki, których nie znajdziecie w aktualnych listach bestsellerów.

Zapraszam do lektury.

Ostatnie komentarze

  • 5000lib.wordpress.com o Literackie Zakopane wciąż inspiruje. Rozmowa z Bożeną Gąsienicą
  • AA o W poszukiwaniu polskiego odpowiednika angielskiego weekendu
  • mojepodrozeliterackie.blogspot.com o Rusza Program Rezydencji Literackich dla ludzi pióra
  • Okruchy.pl o Sprzedaż książek w 2020 roku. Są powody do zadowolenia

Kategorie

  • (2)Aforyzmy
  • (6)Anegdoty
  • (19)Ciekawostki
  • (22)Cytaty z książek
  • (7)Fraszki
  • (8)Konkursy satyryczne
  • (6)Miejsca
  • (16)Mistrzowie słowa
  • (23)Recenzje książek
  • (40)Roztrząsania
  • (32)Spotkania

Literacki Blog Roku 2015

Blog roku 2015

Polub blog na Facebooku

@ Copyright 2009-2021 by Piotr Kasperczak, Okruchy.pl.
    Blog Okruchy.pl korzysta z plików cookie w celu realizacji usług, zgodnie z Polityką prywatności.

    Korzystając ze strony zgadzasz się na używanie cookie, zgodnie z ustawieniami przeglądarki.Akceptuję Więcej
    Polityka Prywatności

    Privacy Overview

    This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
    Necessary
    Always Enabled

    Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.

    Non-necessary

    Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.

    SAVE & ACCEPT
    x
    Okruchy.pl

    Cześć! Witaj na moim blogu!

    Chciałbym, żebyś tu wracał(a).
    Zadbam o to, przesyłając Ci najnowsze wiadomości ze świata literatury :)

    Zero spamu. Wysyłka raz w miesiącu.
    Wypisz się w dowolnej chwili.