• Blog o książkach i kulturze
  • O mnie
  • Blog
  • Poszukuję
  • Opinie
  • Współpraca
  • Prywatność
  • Cookies
  • Kontakt
Okruchy.pl
Okruchy.pl
Blog o książkach wyjątkowych
  • Home
  • Miejsca
  • Recenzje
  • Spotkania
  • Cytaty
  • Roztrząsania
MENU CLOSE back  

O fraszkach, Koziołku Matołku i 1 Dywizji Pancernej gen. Maczka

You are here:
  1. Home
  2. Recenzje książek
  3. O fraszkach, Koziołku Matołku i 1 Dywizji Pancernej gen. Maczka
kmatolek

Przed tygodniem wpadła mi do ręki interesująca lektura – tomik „Fraszek wojennych”, wydanych w 1946 roku w Brukseli.  Autor tego skromnie wydanego zeszyciku pisał swoje drobne utwory pod pseudonimem OR-SI.

Dziś nietrudno odgadnąć, że fraszki wyszły spod pióra Mieczysława Eiznenmana, literata i dziennikarza, byłego redaktora wydawanego w Szkocji „Dziennika Żołnierza” 1. Dywizji Pancernej gen. Stanisława Maczka, a także  współpracownika londyńskich „Wiadomości”.

Od kilku dni wertuję kartka po kartce, kilkakrotnie czytając każdą z fraszek i z zaciekawieniem przyglądam się ilustracjom… Tę charakterystyczną kreskę szybko można rozpoznać, przywołując na myśl wspomnienia z dzieciństwa. Jak się okazało, rysunki do tego zbiorku są autorstwa Mariana Walentynowicza (zgadza się: tego, który zilustrował Koziołka Matołka oraz wiele innych książek dla dzieci!).  Panowie zresztą musieli się dobrze znać, bo Walentynowicz był korespondentem wojennym w 1. Dywizji Pancernej gen. Maczka.

Co jeszcze jest takiego niezwykłego w  nieznanych mi wcześniej fraszkach wojennych? Na pewno to, że mimo czasu okupacji, OR-SI nie wychwala w nich bohaterstwa i cnót żołnierskich. Znając na wylot słabostki i niedoskonałości swoich kompanów, potrafi je barwnie opisać, uwypuklić i ośmieszyć.  Zresztą tak w felietonach i wierszach, jak i w jego powieści „Miedzy jedną bitwą a drugą”, widać sporą dawkę humoru i dystansu do siebie. W jednym z felietonów pisanych do londyńskiego tygodnika Eizenman nie omieszkał wytknąć: „O ile miałbym coś do zarzucenia redaktorowi „Wiadomości” – jako że nikt nie jest prorokiem we własnym raju – (…) to chyba to, że jego rajscy aniołowie, tak rzadko się uśmiechają”.

Do kogo zatem adresowany jest ten tomik? We wstępie odpowiada sam autor: „Do takiego, którego szumne frazesy przyprawiały zawsze o mdłości, wiecznego kpiarza o nieprzeciętnym poczuciu humoru, zawadiaki, nieustępliwego zarówno w walce, jak i na dancingu (…), dla psioczącego na wojsko lecz z nonszalancką dumą noszącego swój czarny naramiennik – jednym słowem: dla (…) żołnierza 1. Dywizji Pancernej”.

Czytelnik nie znajdzie w tych fraszkach wyszukanych metafor, homeryckich porównań, niebanalnych aluzji literackich. Ale nie taki był zamiar autora, który w ten właśnie charakterystyczny dla siebie sposób „przez te wszystkie ponure lata (…) rozweselał brać wojskową”.

Eizenman, mimo że sam pisywał wiersze i felietony, publikował też nadsyłane przez innych żołnierzy utwory, z których większość trafiała do opasłej teczki (te nie nadawały się do niczego), co lepsze lub dowcipniejsze były przez niego rozklejane na drzwiach i ścianach redakcji. Celnie ujął to Edmund Goll, który w jednym ze swoich felietonów napisał:

Naród polski to naród poetów. Szczególnie to widać w czasie wojny, gdy każdy wojak umiejący w garści trzymać byle jaki przyrząd do pisania, pitrasi wiersze.

Poniżej kilka fraszek wojennych Mieczysława Eizenmana:

Wsparcie lotnicze

Kiedy wsparcie lotnicze nastąpiło znowu
pewien żołnierz aliancki – hyc – skoczył do rowu,
spojrzał w górę i spytał z niepokojem szczerym:
„Is your bombing really very necessary?”

Pocket

Workiem zwali Polacy pułapkę pod Falaise.
Anglik nazwał ją „pocket”. Nie dziwię się wcale.
Stosując różne fakty nazwy się nie zmieni.
Więc Polak bił po worku, Anglik – po kieszeni.

Każdy walczy jak umie

Pancerniak na urlopie spotyka w Londynie
rodaka, który biada: „Ach, kiedyż to minie?
Ja tu w walce trwam wiecznej, o wolność dla sprawy
wszystkie siły wytężam! A co pan łaskawy?
Jak tam było w Normandii”? – Odparł: „Jak na wojnie.
Trochę się postrzelało. Na ogół spokojnie”.

Niedyskretne pytanie

Żołnierze! – ktoś przemawiał – waszych czynów gloria
to złotymi zgłoskami pisana historia!
Za wasz trud, wasze męstwo – hołd ogólny macie!
Na to jeden z żołnierzy: „A gdzie ciepłe gacie”?!

Propaganda

Już włożył spodnie w kantki, bo idzie na miasto,
gdzie się ma dzisiaj spotkać z uroczą niewiastą.
Od drzwi wraca i mówi: „Jeszcze zdążę,
lecz jak po holendersku będzie – polski książę:?

Gdzie szukać wiadomości o twórczości Mieczysława Eizenmana? Przede wszystkim w „Wiadomościach” Grydzewskiego, szczególnie z lat 1966-1972. Polecam też jego powieść, „Miedzy jedną bitwą a drugą”, wydaną przez Państwowy Instytut Wydawniczy w 1946 roku (do zdobycia w niektórych antykwariatach).
Posted on 24-08-2013Recenzje książekSkomentuj
Tags:fraszki wojenneGrydzewskiKonstanty Ildefons Gałczyński
FacebookshareGoogle+shareTwittertweet

Piotr Kasperczak - miłośnik dobrej książki w pełnym tego słowa znaczeniu. Uwielbia szperać w antykwariatach w poszukiwaniu literackich smaczków. Z bibliofilskim zapałem kolekcjonuje pierwsze wydania tomików poetyckich oraz książki z autografami największych polskich poetów i pisarzy. Z pasją odkrywa mniej znane historie ludzi pióra. Nie recenzuje, raczej przybliża co ciekawsze publikacje, starannie omijając aktualne listy bestsellerów. Nade wszystko odkurza cenne perły literackiej miniatury.

Powiązane wpisy

exlibris-anne-fadiman1
Anne Fadiman, „Ex libris” i jej radosna erudycja
17-11-2018
książki dla dzieci
„Złota różdżka, czyli bajki dla niegrzecznych dzieci”
02-06-2018
olof-lagercrantz
Olof Lagercrantz „O sztuce czytania i pisania”
31-10-2017

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola wymagane są oznaczone *

Mozesz uzyć tych tagów i atrybutów HTML: <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

wyczyśćWyślij komentarz

Zapraszam Cię do podróży po krainie mniej znanych tekstów literackich, a także anegdot i opowieści o poetach i pisarzach.

Okruchy.pl to odrobina kultury przyprawiona subiektywnym spojrzeniem na te książki, których nie znajdziecie w aktualnych listach bestsellerów.

Zapraszam do lektury.

Ostatnie komentarze

  • 5000lib.wordpress.com o Literackie Zakopane wciąż inspiruje. Rozmowa z Bożeną Gąsienicą
  • AA o W poszukiwaniu polskiego odpowiednika angielskiego weekendu
  • mojepodrozeliterackie.blogspot.com o Rusza Program Rezydencji Literackich dla ludzi pióra
  • Okruchy.pl o Sprzedaż książek w 2020 roku. Są powody do zadowolenia

Kategorie

  • (2)Aforyzmy
  • (6)Anegdoty
  • (19)Ciekawostki
  • (22)Cytaty z książek
  • (7)Fraszki
  • (8)Konkursy satyryczne
  • (6)Miejsca
  • (16)Mistrzowie słowa
  • (23)Recenzje książek
  • (40)Roztrząsania
  • (32)Spotkania

Literacki Blog Roku 2015

Blog roku 2015

Polub blog na Facebooku

@ Copyright 2009-2021 by Piotr Kasperczak, Okruchy.pl.
    Blog Okruchy.pl korzysta z plików cookie w celu realizacji usług, zgodnie z Polityką prywatności.

    Korzystając ze strony zgadzasz się na używanie cookie, zgodnie z ustawieniami przeglądarki.Akceptuję Więcej
    Polityka Prywatności

    Privacy Overview

    This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
    Necessary
    Always Enabled

    Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.

    Non-necessary

    Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.

    SAVE & ACCEPT
    x
    Okruchy.pl

    Cześć! Witaj na moim blogu!

    Chciałbym, żebyś tu wracał(a).
    Zadbam o to, przesyłając Ci najnowsze wiadomości ze świata literatury :)

    Zero spamu. Wysyłka raz w miesiącu.
    Wypisz się w dowolnej chwili.